Zawodnicy Mieszka Ruszowice nie sprostali zespołowi z Kebłowa przegrywając 2:0. Pierwsza połowa toczyła się pod dyktando gości. Mieszko miało kilka dogodnych sytuacji podbramkowych, ale po raz kolejny brakowało wykończenia akcji. W 20 minucie meczu Grzegorz Waniukiewicz wychodził na czystą pozycje ale niestety sędzia liniowy niesłusznie podniósł chorągiewkę, chwile później ten sam zawodnik po raz kolejny wychodził sam na sam z bramkarzem ale tym razem nie zdołał zdobyć bramki. Pierwsze 45 minut zakończyło się wynikiem bez bramkowym. W drugiej połowie Mieszko znowu musiało szybko odrabiać straty bo już w 47 minucie stracili pierwsza bramkę w tym meczu. Goście po staracie bramki rzucili się do odrabiania strat, ale niestety znowu brakowało skuteczności. W 79 minucie meczu gospodarze stworzyli swoją drugą akcje w tej połowie i zdobyli kolejną bramkę. Mecz zakończył się wynikiem 2:0, ale należy pochwalić zawodników Mieszka za walkę i chęć wygrania meczu. Po meczu Prezes Mieszka Podziękował zawodnikom za ambicje i walkę do samego końca.

Mieszko: Obrębski, Błażejewski, Lesiński, Rąpała, Bukała, Mordarski, Kusyk, Całujek, Wernik(80 min Szeląg), Kozyrski(58 min Hełmiński), Waniukiewicz

Kartki: Błażejewski, Całujek, Bukała, Rąpała, Obrębski

Gole: 1:0(47min), 2:0(79min)