W derbowym spotkaniu nasi zawodnicy odnieśli pierwsze zwycięstwo w tej rundzie pokonując w Jaczowie Dragona 1:2 (1:0). Tak jak wynik pokazuje ruszowiczanie pierwsze trzy kwadranse nie grali zbyt dobrze a jedyną okazje do zdobycia gola miał Grzesiek Waniukiewicz. W 27 minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i celnej główce Dragon objął prowadzenie. Po zmianie stron gra w wykonaniu Mieszka była już lepsza i po jednej z akcji sędzia odgwizdał rzut wolny, którego na bramkę w 65 min. zamienił Krzysztof Jarecki. Mecz nie stał na najwyższym poziomie, ale zwycięski gol zdobyty przez Wojtka Gumiennego w 79 min. był przedniej marki i oby więcej takich goli padało na boiskach A klasy. W ostatniej minucie meczu nasi piłkarze mieli jeszcze wyśmienitą okazje do podwyższenia wyniku i nie wykorzystali jej. Dobrze, że nie miała ona wpływu na końcowe losy meczu, bo trener Janik mógłby mieć sporo pretensji... Najbardziej z tego spotkania wszystkich sympatyków Mieszka cieszą trzy punkty i miejmy nadzieje, że już kolejne będzie można dopisać w następny weekend.
sędzia główny: Olszewski Andrzej, liniowi: Czado Arkadiusz, Mróz Lucjan Bramki: 1:0 Śmigaj (27), 1:1 Jarecki (65), 1:2 W.Gumienny (79) Żółte kartki: Marciszak, Mordarski
Mieszko: Obrębski, Baumann, Marciszak, A.Gumienny, Ł.Błażejewski ( 64 Powalacz), Mordarski, Jarecki, W.Gumienny, Żydziak ( 70 Kozyrski), Waniukiewicz, Lesiński ( 46 Mikuła)
Po meczu powiedzieli: Piotr Janik (trener Mieszka): Zwycięstwo cieszy zwłaszcza odniesione w lokalnych derbach. Gra pozostawia jeszcze wiele do życzenia ale ważne są 3 punkty, tym bardziej , że Kotla i Grębocice też nie próżnują. Tradycyjnie już tracimy pierwsi bramkę i musimy później gonić, dobrze że chłopacy z ambicją walczą do końca o korzystny rezultat, który mógłby być okazalszy , gdyby bramka Grzegorza Waniukiewicza w 90 minucie została uznana. Teraz cieszymy się z 3 punktów i będziemy walczyć o następne w kolejnych meczach. |